Rok 2012
rozpoczęliśmy świetnym, dziesięciodniowym tourem po południowo-zachodnim końcu
półwyspu Iberyjskiego. Jak na połowę lutego pogoda dopisała znakomicie.
Dolecieliśmy do Madrytu, gdzie spędziliśmy wieczór imprezując na
mieście. Na noc wróciliśmy na lotnisko i dalej o świcie do Lizbony. Następne
trzy dni odkrywaliśmy Lizbonę i okolicę, dalej trzy noce w bawiliśmy w Sewilli i na koniec
trzy w słonecznej Maladze.
Noclegi
mieliśmy zarezerwowane tylko w Lizbonie. Był to Baluarte Citadino Feel Good Hostel – gdzie za noc w
dwuosobowym pokoju w kamienicy płaciliśmy 62zł od osoby za 1 nocleg. W Sewilli i
Maladze ceny za pokój były podobne do tych z Portugalii. W Maladze z całego
serca polecamy hostel Casa Al Sur,
ze wspaniałym tarasem na dachu, gdzie można codziennie delektować się słońcem np. podczas śniadania.
Lizbona
Sewilla
Malaga
Podczas tego wyjazdu Razem przejechaliśmy 1200km + ok. 6000km samolotami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz